Pierwszy sprawdzian na korzyść Startu!

Pierwszy sprawdzian na korzyść Startu!

Siedem bramek zobaczyli kibice zgromadzeni na sobotnim, sparingowym pojedynku na stadionie w Biadolinach Szlacheckich. Miejscowy Start 77 pokonał Bobrovię Bobrowniki Małe 4:3.

     Był to pierwszy mecz sparingowy podopiecznych Marka Przeklasy w ramach okresu przygotowawczego przed rozpoczęciem rundy wiosennej sezonu 2017/2018. Z różnych względów w kadrze Biadolinian na ten pojedynek zabrakło Mikołaja Gurgula, Konrada Kusiona, Stanisława Pałki, Mateusza Banania, oraz Adama Wołka. Kadrę uzupełnili natomiast gracze zespołu juniorów starszych oraz powracający do 1.drużyny po półrocznym wypożyczeniu do Pogoni Biadoliny Radłowskie, Kamil Chrobak.

    Prowadzenie uzyskali gospodarze w okolicach 14 minuty spotkania. Adrian Gurgul prostopadłym podaniem uruchomił Jarosława Dąbrosia ten rozpędzony z piłką, mijając dwóch przeciwników uderzył na bramkę Bobrovi. Pierwszy strzał obronił bramkarz zespołu z gości, wobec dobitki młodzieżowca Startu był już jednak bezradny.

    Goście odpowiedzieli kilka minut później. Autorem wyrównującej bramki dla Bobrovi został... Michał Zych, od którego piłka zupełnie przypadkowo odbiła się po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jednego z graczy ekipy przyjezdnych. Defensywny pomocnik Startu 77 zrehabilitował się w 28 minucie meczu, trafiając już do właściwej bramki. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Bartłomiej Bodzioch, niepewnie interweniował bramkarz drużyny z Bobrownik a Zych nie miał problemu z wpakowaniem piłki do siatki z najbliższej odległości.

Do przerwy Start Biadoliny prowadził z Bobrami Bobrovią 2:1 po trafieniach Jarka Dąbrosia i Michała Zycha.

    Drugą połowę obiecująco rozpoczęli przyjezdni którzy za sprawą grającego trenera Bobrovi wyrównali stan meczu. W głównej roli ponownie... Michał Zych, który tym razem nieprzepisowo w polu karnym powalił napastnika zespołu gości. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem zamienił wspomniany wcześniej trener drużyny Bobrownik Małych.

    Kolejne dwie bramki były już jednak trafieniami gospodarzy. Najpierw dośrodkowanie z rzutu rożnego Sebastiana Wojtasa "główką" wykończył Adrian Gurgul (fatalną interwencją lub jej brakiem popisał się w tej sytuacji golkiper przyjezdnych) a kilkanaście minut później Maciek Żurek po samotnym rajdzie huknął pod poprzeczkę dając Biadolinianom dwubramkowe prowadzenie.

    Goście w końcówce odpowiedzieli jeszcze bramką kontaktową. Bramka ponownie po stałym fragmencie gry, w zamieszaniu w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najszybciej zareagował jeden z graczy Bobrovi i pokonał będącego ponownie bez szans Grzegorza Chmiołę.

    Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze, którzy po ciekawym i pełnym walki meczu pokonali Bobry Bobrovię Bobrowniki Małe 4:3. Był to pierwszy mecz sparingowy zespołu Marka Przeklasy - 1.drużyna Biadolin Szlacheckich zaplanowane ma już kolejne starcia, o których poinformujemy na łamach oficjalnej strony internetowej klubu oraz profilu na portalu facebook.

Mecz sparingowy (okres przygotowawczy, zima 2017/2018), 03.02.2018 r., godz. 14:00, Biadoliny Szlacheckie

Źródło zdjęcia: Pogoń Biadoliny Radłowskie (profil na portalu facebook.com)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości