Niezwykle cenny remis w Paleśnicy.
Przepiękny gol grającego trenera, Krzysztofa Pałki, zapewnił Startowi 77 Biadoliny Szlacheckie remis w wyjazdowym pojedynku z Jednością Paleśnica. Goście mogli pokusić się o komplet punktów, rzutu karnego nie wykorzystał jednak Adrian Gurgul.
Biadolinianie na niedzielny pojedynek stawili się zaledwie w 12-osobowym składzie - w kadrze przyjezdnych brakowało bowiem z różnych powodów: Jakuba Bednarka (sprawy rodzinne), Mateusza Banasia (pauza za nadmiar żółtych kartek), Rafała Gadziały (kontuzja), Jakuba Wojtasa (kontuzja), Michała Zycha, Tomasza Matury, Macieja Żurka i Jarosława Dąbrosia. Do wyjściowego składu Startu 77 powrócili nieobecni przed tygodniem Adrian Gurgul i Bartłomiej Bodzioch.
Goście mecz rozpoczęli w ustawieniu 4-5-1 z Adrianem Gurgulem ustawionym na szpicy i Krzysztofem Pałką na pozycji 10-tki ustawionym za napastnikiem Biadolin Szlacheckich.
Pierwsza połowa nie obfitowała w wiele sytuacji pod obiema bramkami. Po stronie gospodarzy dwie dogodne sytuacje zmarnowali napastnicy Jedności, którzy niecelnie uderzali z obrębu pola karnego. Dla gości trafić mógł Krzysztof Pałka, który najpierw uderzył niecelnie po szybko rozegranej piłce z autu przez A.Gurgula a później za długo zwlekał z uderzeniem w sytuacji sam na sam z golkiperem Jedności Paleśnica po znakomitym, prostopadłym podaniu B.Bodziocha.
W pierwszej części gry nie widzieliśmy więc żadnego trafienia.
Grający trener ekipy Startu o wiele skuteczniejszy okazał się na początku drugiej połowy niedzielnego meczu, kiedy przepięknym strzałem lewą nogą z 30 metrów umieścił piłkę w okienku bramki Jedności Paleśnica.
Z prowadzenia goście cieszyli się ledwie kilka minut. Przyjezdni "zaspali" przy szybko rozegranym przez Paleśnicę rzucie rożnym, konsekwencją czego był gol zdobyty przez zawodnika gospodarzy strzałem głową z najbliższej odległości.
Kwadrans później faulowany w polu karnym przez golkipera Jedności był Adrian Gurgul. Sam poszkodowany postanowił "wymierzyć sprawiedliwość", jego uderzenie skutecznie wybronił jednak bramkarz gospodarzy. Był to pierwszy, przestrzelony przez napastnika Startu Biadoliny rzut karny od pojedynku z Pogórzem Gwoździec w 2015 roku.
Ostatecznie Jedność Paleśnica zremisowała ze Startem Biadoliny 1:1 - dla przyjezdnych punkt ten może mieć ogromne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w bieżącym sezonie w rozgrywkach Brzeskiej Klasy A. Zdobyty punkt docenić należy także ze względu na teren, na którym udało się go wywalczyć. Boisko w Paleśnicy jest najmniejszym a jednocześnie jednym z najbardziej nierównych terenów w Brzeskiej Klasie A. W miejscu tym zespół Jedności zdobył przed spotkaniem ze Startem Biadoliny aż 25 z 36 punktów w sezonie ligowym 2016/2017 ! Poległy tutaj między innymi jedenastki LKS Poręby Spytkowskiej, Arkadii Olszyny, Korony Niedzieliska czy Victorii Porąbka Uszewska.
Za tydzień jedno z najistotniejszych, jeżeli nie najważniejsze spotkanie Startu 77 w sezonie 2016/2017. Podopieczni Krzysztofa Pałki zagrają na wyjeździe z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, Ivą Iwkowa.
XXII kolejka Brzeskiej Klasy A sezonu 2016/2017
21.05.2017r., godz.14:00, Stadion Jedności w Paleśnicy
Jedność Paleśnica 1:1 Start 77 Biadoliny Szlacheckie
START 77: Skład: R.Handzlik – A.Florczak, S.Pałka (C), K.Kusion, M.Kozioł - G.Kuziel, S.Wojtas, F.Pasula, B.Bodzioch - K.Pałka - A.Gurgul.
START 77: Kary: A.Gurgul (żółta kartka).
START 77: Niewykorzystane zmiany: K.Chrobak, G.Chmioła.
Jedność: Skład: ...
Jedność: Kary: ...
Jedność: Niewykorzystane zmiany: ...
Strzelcy bramek:
0:1 Krzysztof PAŁKA (51')
1:1 Jedność Paleśnica (56')